Wracam do tematu aborcji – nie tylko dlatego, że jest teraz na tzw. fali medialnej, obok tematu LGBT, ale dlatego, że niedawno otrzymałam nową publikację od wyd. Rafael, która ukazuje nam kulisy powstawania filmu ‘Nieplanowane’ oraz ujawnia trudności związane z jego dystrybucją w Polsce i na świecie.

Książka ma na celu zbliżyć nas do zapoznania się z tworzeniem tego fantastycznego kina ‘od kuchni’ svlxllscssmz;;voczami reżyserów i aktorów. Dodatkowo zawiera ona wiele poruszających świadectw widzów, którzy po obejrzeniu filmu spojrzeli na życie w zupełnie innym, dotąd nieznanym świetle. Miło mi także, że w książce pojawił się fragment mojej wypowiedzi na temat filmu, opublikowanej na łamach tego bloga, a którą redakcja postanowiła wykorzystać na potrzeby powstania książki „Nieplanowane. Bunt dla życia”. Cieszę się, że mój głos wraz z innymi twórcami w Internecie zabrzmiał na szerszą skalę. Mam nadzieję, że te świadectwa także przyczynią się do zmiany postawy i poglądów ludzi, którzy niekoniecznie widzą zło w zabijaniu nienarodzonych dzieci.

O książce słów kilka…

Myślałam, że o aborcji wiem już na tyle dużo, że nie muszę już dokształcać się w tym temacie. Jednak się myliłam. Po przeczytaniu książki ‘Nieplanowane.Bunt dla życia’ uczucie, które towarzyszyło mi po wyjściu z kina, tuż po obejrzeniu filmu „Nieplanowane” wróciło. Nie zdawałam sobie jednak sprawy  z tego, że przy produkcji tego filmu, było aż tak wiele trudności, a jednocześnie tak wiele interwencji i pomocy z Nieba,która doprowadziła do sukcesu filmu w wielu zakątkach na świecie. Te wszystkie niewytłumaczalne, cudowne sytuacje, z początku beznadziejne i nie mające szans się zrealizować, dla Boga wydawały się niczym, bo miał już na to wszystko swój plan, który powolutku realizował. Dzięki szturmowi modlitewnemu całej ekipy, dzięki temu, że twórcy i ich rodziny wspólnie zawierzyli wszystko Panu Bogu, ten film powstał i nie pozostaje bez echa. Droga była trudna i wyboista, ale głęboko wierzę w to, że owoce tego są i będą zbierane przez następne lata u wielu pokoleń.

Jeśli trafi ta publikacja w wasze ręce, będziecie zaskoczeni co ukryli graficy, tworzący plakat ‘Nieplanowane’ w płaczącym oku Abby. Dla mnie to jeden z bardziej odkrywczych momentów i dowód na to, że nie bez powodu ta postać została ukryta. Druga sprawa, która równie mocno mnie zaskoczyła, to to,że reżyserzy do końca nie wiedzieli, kto zagra postać Abby Johnson i to, że kilka aktorek zdecydowało  się w ostatniej chwili wycofać się z produkcji. Czytając tę książkę, dowiecie się także, jakie problemy i kłamstwa wystosowana przeciwko Abby Johnson, jak działały media w Polsce, by powstrzymać lub nie nagłaśniać produkcji szerszej publiczności (mowa także o jednym z najbardziej rozpoznawalnym medium katolickim w internecie), jaką scenę z filmu najbardziej piętnowały media i dlaczego.  Dowiecie się także, jakie jest drugie dno promowania edukacji seksualnej już od wczesnych lat szkolnych, a także odkryjecie, co robią kliniki aborcyjne – w tym Planned Parenthood- ze szczątkami zabitych dzieci. Dowiecie się ogólnie, dlaczego film jest tak bardzo niebezpieczny dla środowisk lewicowo-liberalnych i dlaczego to my, zwykli ludzie powinniśmy szerzyć ideę pro-life wśród naszych rodzin, znajomych, czy środowisk w pracy, nawet jeśli byłoby to okupione wyśmianiem, poniżeniem czy zniewagą.

Reasumując, zapraszam was serdecznie do lektury ‘Nieplanowane.Bunt dla życia’, która odsłania kulisy powstawania produkcji pro-life w Stanach Zjednoczonych i w Polsce. Trudności z tworzeniem tego typu filmów, bunt społeczny i krytyka medialna, podszyta fałszywymi informacjami, to tylko dowód na to, że takie filmy są zagrożeniem dla tych, co popierają zło i zabijanie najbardziej bezbronnych, tłumacząc, że niby płód nie czuje i że to jeszcze nie człowiek. W jak potężnym błędzie i zaślepieniu żyją ci ludzie… Czy to nie właśnie my powinniśmy bronić życia i uczyć innych tego, co nas sam Pan Bóg uczy? Czy nie powinniśmy napominać, zamiast żyć biernie, pozwalając na zabijanie milionów dzieci na całym świecie? Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie, a wierzę, że w sercu pojawi się właściwa odpowiedź.